martes, 3 de septiembre de 2013

Jak znaleźć mieszkanie w Hiszpanii




               (This  image belongs to Anajr and was shared under the Creative Common License consulted 3.09.2013)


Mimo że parę miesięcy temu w prasie i telewizji pojawiały się głosy związane z końcem programu Erasmus, jak na razie stypendia wyjazdowe nadal są przyznawane, a co za tym idzie, wciąż coraz to nowe osoby decydują się na wyjazd do Hiszpanii na jeden lub dwa semestry.

I mimo że zdecydowana większość "Erasmusów"  uważa okres spędzony w innym kraju za najlepszy czas w ich życiu, początki nie są łatwe, zwłaszcza jeśli chodzi o szukanie mieszkania.

A zatem do rzeczy:

Lepiej wynająć pokój czy szukać akademika?

W Hiszpanii, w przeciwieństwie do Polski, akademiki (residencias de estudiantes) są dosyć drogie, dlatego zupełnie nie opłaca się składać tam podania. Taniej i lepiej jest wynająć sobie pokój od osoby prywatnej.
Wyjątkiem jest Barcelona, gdzie ceny są oczywiście przechodzące ludzkie wyobrażenie, więc szczególnie jeśli wybieracie się na Universitat Autònoma de Barcelona (który dodatkowo jest godzinę drogi z centrum Barcelony), lepiej rozważyć zamieszkanie w Vila Universitaria.

Lepiej dzielić mieszkanie z współlokatorami czy właścicielem?

Odpowiedź wydaje się raczej oczywista. Dodam jednak, że mieszkanie z właścielem lokum jest dobrym rozwiązaniem dla osób, które

- są dosyć niesamodzielne i nie mają ochoty się przejmować takimi rzeczami, jak konieczność założenia Internetu, awarią światła, sprzętów AGD itd

- nie lubią imprezowego trybu życia i chcą mieć tzw święty spokój

Lepiej mieszkać z Erasmusami czy z Hiszpanami?

Tu opinie są podzielone. Jedni uważają, że najlepiej mieszkać z samymi Hiszpanami, bo wtedy ćwiczymy hiszpański. Niby tak, w praktyce jednak trzeba pamiętać o paru rzeczach:

- nie wszyscy Hiszpanie są tak otwarci na obcokrajowców, jak nam się może wydawać, w związku z czym może się zdarzyć tak,że nasi wspólokatorzy nie będą wcale zainteresowani integracją.

- wynajmując mieszkanie z Hiszpanami (studentami lub ludźmi już pracującymi) nie dzielimy z nimi ich rozkładu dnia,zajęć lub imprez, w związku z tym możemy w pewnym momencie czuć się towarzysko osamotnieni.

No chyba że trafimy na "proerasmusowych" Hiszpanów, wtedy powyższe ewentualności w ogóle nie wchodzą w grę.

Jak można się łatwo domyślić, alternatywą dla hiszpańskich współlokatorów, jest dzielenie mieszkania z innymi Erasmusami (całkiem jak w filmie Auberge espagnole). W tym przypadku możemy być pewni, że nie będziemy się czuć samotni i będziemy razem przeżywać życie erasumsowe, choć oczywiście minus jest taki, że hiszpańskiego nauczymy się źle (bo będziemy powielać błędy), albo wcale (bo będziemy sie porozumiewać po angielsku).


Czy warto mieszkać z Polakami?

Wszystko zależy od tego, co kto lubi. Moim zdaniem mieszkanie z Polakami nie ma sensu, gdyż w końcu nie po to jedziemy do innego kraju, żeby czuć się jak w Polsce. Chociaż z drugiej strony są też osoby, które twierdzą, że czasami fajnie po prostu pogadać z kimś w naszym języku i o naszych sprawach.

Szukać mieszkania przez Internet czy na miejscu?

Tak naprawdę wszystko zależy od naszego charakteru, jeśli wolimy mieć wszystko załatwione z góry, lepiej szukać przez Internet z wyprzedzeniem. Trzeba jednak pamiętać o dwóch rzeczach:

- wielu właścicieli chce zaliczki (fianza) jeszcze przed wynajęciem mieszkania, a zatem podejmujemy ryzyko ewentualnej utraty pieniędzy, jeśli trafimy na nieodpowiedzialnego właściciela.

- nie wszyscy właściciele są słowni i czasem zdarza się tak, że pomimo wstępnie podpisanej umowy, kiedy przyjeżdżamy na miejsce okazuje się ona nieważna, więc i tak musimy szukać od nowa na miejscu.

A ponieważ wynajem mieszkań jest w Hiszpanii dosyć popularnym procederem, zazwyczaj nie ma problemu ze znalezieniem pokoju, więc spokojnie można sobie pojechać tydzień wcześniej do Hiszpanii, wynająć łóżko w hostelu i szukać już na miejscu, czego zaletą jest fakt, że możemy obejrzeć na własne oczy zarówno nasz przyszły pokój, jak i współlokatorów.

Tak czy inaczej zawsze należy domagać się podpisania umowy. Dzięki temu oszczędzamy sobie bowiem mnóstwa problemów, a jeśli w ekstremalnym przypadku musielibyśmy się udać na policję, aby złożyć skargę na niesumiennego właściciela, bez umowy w ogóle nie będą chcieli z nami rozmawiać.

Gdzie szukać mieszkania?

Przez Internet: ciężko podawać konkretne strony, bo każdy ma swoje upodobania co do wyglądu i sposobu wyszukiwania informacji na takowej, dlatego poniżej podaję słowa klucze, które wystarczy wpisać w Google, by otrzymać interesujące nas rezultaty:

alquilar un piso (nazwa miasta)
alquilar una habitación
pisos en alquiler  (nazwa miasta)
pisos compartidos (nazwa miasta)
busco compañeros de piso

Na niektórych stronach możemy również sami zamieścić ogłoszenie o tym, że szukamy pokoju do wynajęcia i od razu podać, w jakiej okolicy i z kim chcemy mieszkać. Jednak jest to bardziej pasywna metoda poszukiwań, w związku z czym lepiej samemu wysyłać maile do poszukujących współlokatorów osób.

Ogłoszeniodawcy z kolei to zarówno właściciele mieszkań, jak i lokatorzy, którzy w celu zmniejszenia kosztów sami szukają osoby, która może i chce wynająć z nimi mieszkanie.
Moim zdaniem lepiej kontaktować się z lokatorami, bo wtedy od razu wiemy z kim będziemy mieszkać, chyba że ktoś od razu woli znać czarno na białym warunki wynajmu, wtedy lepiej rozmawiać bezpośrednio z właścicielem.

Przez ORI- ten tajemniczy skrót to nic innego jak Oficina de Relaciones Internacionales, czyli odpowiednik Biura Erasmusa, gdzie znajdziemy listę mieszkań do wynajęcia, a może i w kolejce poznamy przyszłych współlokatorów.
Szukanie mieszkania przez ORI jest chyba najlepszą opcją dla tych, którzy w dniu przyjazdu do Hiszpanii po hiszpańsku albo nie mówią wcale, albo bardzo słabo.

Przez Facebook'a- każdego roku studenci zrzeszeni w organizacji ESN zakładają na FB otwarte lub zamknięte profile grup, na których osoby, które będą brały udział w wymianie Erasmus mogą publikować różne ogłoszenia, między innymi te mieszkaniowe.


 

2 comentarios:

  1. Masa przydatnych informacji, a takich właśnie szukałam. Wielkie dzięki;)

    ResponderEliminar